„Wpływ Oblivion przewyższa Skyrima, nawet dzisiaj”

Autor : Leo May 15,2025

Zapytaj większość graczy, którzy byli w ERA Xbox 360, a na bok z czerwonym pierścieniem śmierci prawdopodobnie podzielą się z tobą miłymi wspomnieniami. Dla wielu właścicieli Xbox 360 Elder Scrolls IV: Oblivion był kamieniem węgielnym tych wspomnień. Jestem jednym z nich. Pracując w oficjalnym magazynie Xbox, odkryłem, że udany port Elder Scrolls III: Morrowind to Xbox nie do końca uchwycił moje zainteresowanie. Jednak Oblivion, początkowo planowany jako tytuł premiery dla drugiego Xboxa, zaczepił mnie od samego początku. Przedstawiliśmy wiele okładek na temat Oblivion prowadzących do jego premiery, a same zrzuty ekranu zapierały dech w piersiach. Z niecierpliwością zgłosiłem się na każdą podróż do Bethesda w Rockville w stanie Maryland.

Kiedy przyszedł czas na sprawdzenie Oblivion, w czasach, gdy wyłączne recenzje były normą, po raz kolejny skorzystałem z okazji. Wróciłem do Rockville i spędziłem cztery chwalebne, kolejne 11-godzinne dni w sali konferencyjnej w piwnicy Bethesdy, zanurzając się w oszałamiającym, szeroko otwartym świecie Cyrodiil. Przed lataniem do domu zarejestrowałem 44 godziny, grając w zestawie na zestawie debugowania Xbox 360, a następnie napisałem 9,5 na 10 recenzji dla OXM, wynik, który stoję do dziś. Oblivion był niesamowitą grą, pełen porywających zadań, takich jak Mroczne Bractwo, niespodzianki, takie jak jednorożec, i wiele więcej. Mimo że muszę zacząć od mojej kopii detalicznej, z niecierpliwością zanurkowałem i spędziłem kolejne 130 godzin na badaniu tego średniowiecznego świata fantasy.

The Elder Scrolls IV: Zemasterowane zrzuty ekranu Oblivion

Wyświetl 6 obrazów

Jestem podekscytowany, że Oblivion został zremasterowany i ponownie wydany na nowoczesnych platformach. Dla młodszego pokolenia graczy, którzy dorastali ze Skyrim, nowo wydane Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered to ich pierwsza „nowa” gra Mainline Elder Scrolls, odkąd Skyrim zadebiutował ponad 13 lat temu. Podczas gdy fani w każdym wieku nadal czekają na Elder Scrolls VI, który prawdopodobnie jest już 4-5 lat, zazdroszczę tych, którzy po raz pierwszy doświadczą zapomnienia.

Chociaż Wątpię, aby Oblivion miał dla nich taki sam wpływ, jak dla mnie w marcu 2006 roku. To dwadzieścia gra i inne tytuły, w tym własny Fallout 3, Skyrim, Fallout 4 i Starfield, zbudowały jego fundament. Dodatkowo, Oblivion nie zawiera już tego samego wizualnego ciosu, co w 2006 roku, kiedy został zwiastowany jako pierwsza prawdziwa gra nowej generacji ERA HD. Podczas gdy remaster wygląda lepiej niż oryginał, nie wyróżnia się tak, jak kiedyś. Remasters mają na celu modernizację starszych gier obecnych platform, w przeciwieństwie do pełnych przeróbek, takich jak Resident Evil, które są odbudowane z podstaw, aby dopasować lub przekroczyć obecne standardy rynkowe.

W jakim wyścigu grasz jak w Oblivion? ------------------------------------------
Odpowiedzi wyniki

The Elder Scrolls IV: Oblivion był właściwą grą we właściwym czasie, w pełni wykorzystując telewizory HD i rozszerzając zakres gier z otwartym światem. Było to objawienie dla graczy konsolowych przyzwyczajonych do przeplatanych wyświetlaczy 640x480. (W szczególności, tuż przed premierą Oblivion, Fight Night Runda 3 w lutym 2006 roku również zaprezentowała oszałamiającą grafikę.)

Moje wspomnienia z zapomnienia są pełne odkrycia i przygody. W przypadku graczy po raz pierwszy polecam albo pośpiech przez główne zadanie lub oszczędzam go na koniec. Po rozpoczęciu głównej linii misji Oblivion Gates zacznie spaść, więc najlepiej się nimi poradzić wcześnie.

Skok z Morrowind do Oblivion był monumentalny i chociaż może nie być powielany z The Elder Scrolls 6, gra zremasterowana w Oblivion nie wydaje się być wyraźnym kontrastem z jakimkolwiek wydaniem Skyrim. Młodsi gracze, którzy dorastali ze Skyrim, mogą nie doświadczyć tego, co zrobiłem, ale niezależnie od tego, czy jesteś pierwszym czasem, czy weteranem, bogatym szczegółowym światem fantasy Oblivion, a jego niekończące się niespodzianki i przygody pozostają niezrównane. Jestem podekscytowany, że wrócił, nawet jeśli oczekiwano jego zaskoczenia.